W Ardenach, po każdych wyborach samorządowych, nowo wybranym radnym i burmistrzowi w ogrodzie sadzi się „maj” – wysoką świerkową kolumnę. Bertrix jest jedną z ostatnich gmin, które wciąż kultywują ten zwyczaj i teraz dąży do uznania go za dziedzictwo niematerialne.
Tradycja zakorzeniona w historii
Podobnie jak w Brukseli, gdzie co roku odbywa się ceremonia sadzenia Meyboom – „drzewa radości”, wpisanego na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO, w Bertrix co sześć lat sadzi się „maj” (po walońsku „mât”). W obu przypadkach chodzi o świeżo ścięte drzewo – w Brukseli jest to liściaste, w Bertrix świerk. Symbolika również jest zbliżona: w stolicy wydarzenie upamiętnia zwycięstwo mieszkańców Brukseli nad Louvain w 1213 roku, a w Bertrix celebruje sukcesy polityczne – wejście do rady gminy po raz pierwszy lub objęcie stanowiska burmistrza.
Dokładna geneza tej tradycji nie jest znana, jednak historyczne pocztówki wskazują, że obyczaj ten istniał w Bertrix już na początku XX wieku. W przeszłości podobne rytuały były rozpowszechnione w całych Ardenach.
Symbol zakorzenienia i wspólnoty
W tym roku kilka nowo wybranych osób otrzyma swój „maj”. W minioną sobotę to honorowe wyróżnienie przypadło Christelle Collard. Jak nakazuje tradycja, o godzinie 13:00 wyruszyła ona wraz z rodziną, przyjaciółmi i kolegami z listy wyborczej do lasu komunalnego. Tam, przy pomocy pracowników leśnych, wybrano odpowiednie drzewo, które następnie zostało ścięte, oczyszczone z gałęzi (z wyjątkiem wierzchołka) i okorowane. Po tych przygotowaniach świerk, ciągnięty przez konia pociągowego, w uroczystym pochodzie dotarł do domu świeżo wybranej radnej.
Na szczycie drzewa, mierzącego około 20 metrów, umieszczono flagę Belgii oraz lokalne barwy. Następnie, przy pomocy dźwigu i grupy silnych pomocników, „maj” został osadzony w ogrodzie.
Nowe znaczenie starej tradycji
„Dawniej miało to na celu oznaczenie domów nowo wybranych radnych” – tłumaczą członkowie komitetu, który dba o podtrzymanie tego zwyczaju. Współcześnie, gdy media społecznościowe spełniają rolę informacyjną, ceremonia nabrała nowego znaczenia. „Sadzenie maja symbolizuje nasze wartości – odnowę, wzrost i nadzieję na przyszłość naszej gminy” – mówiła Christelle Collard do zgromadzonych gości, którzy świętowali razem z nią na ulicy.
Bertrix, jako jedna z nielicznych gmin wciąż praktykujących ten obrzęd, ma ambicję, by wpisać go na listę niematerialnego dziedzictwa Federacji Walonia-Bruksela. Jak podkreśla burmistrz Mathieu Rossignol, lokalne władze pracują nad tym, by ta wyjątkowa tradycja została oficjalnie uznana i chroniona jako element kultury regionu.