W 2024 roku w Belgii działało 65 policjantów pod przykrywką – to najwyższa liczba w ostatnich latach, wynika z danych prokuratury federalnej. Jak donosi VRT NWS, wykorzystanie agentów infiltracyjnych jest w Belgii ściśle regulowane i stosowane jedynie w przypadkach poważnych przestępstw. Jest to uznawane za „ostateczny środek”, wykorzystywany tylko wtedy, gdy inne metody śledcze okazują się nieskuteczne. Wszystkie wnioski o zastosowanie infiltracji są szczegółowo analizowane przez specjalne komisje w prokuraturze federalnej, a ich realizacja podlega ścisłemu nadzorowi.
Tego rodzaju działania są stosowane głównie w sprawach dotyczących handlu bronią i narkotykami. Ze względów bezpieczeństwa i w celu ochrony tożsamości funkcjonariuszy, informacje o przeprowadzonych operacjach pozostają tajne nawet po ich zakończeniu.
W ubiegłym roku liczba operacji infiltracyjnych wzrosła w porównaniu do lat wcześniejszych, choć nie ma jednoznacznego wyjaśnienia tego zjawiska. Według różnych źródeł może to wynikać ze zwiększonego zapotrzebowania ze strony zagranicznych służb śledczych lub z wysokiej skuteczności zespołu zajmującego się infiltracją, co z kolei prowadzi do większej liczby wniosków o ich zaangażowanie.
