Czy zakupy w sklepach oferujących produkty lokalne i ekologiczne naprawdę kosztują więcej niż w tradycyjnych supermarketach? Redakcja postanowiła to sprawdzić, porównując ceny w nowo otwartym CaroloStore w Marcinelle z cenami w popularnej sieci Colruyt. Wyniki pokazują, że różnice są znaczące, ale czy tylko cena powinna decydować o wyborze konsumentów?
CaroloStore – sklep z misją
CaroloStore to innowacyjny koncept, który zadebiutował w marcu 2024 roku. Sklep o powierzchni 600 m² skupia produkty od lokalnych producentów, promując etyczne i zdrowsze podejście do konsumpcji. Na półkach można znaleźć świeże owoce i warzywa, nabiał, mięso, gotowe dania, artykuły spożywcze, kawę, herbatę, środki czystości, a nawet kosmetyki.
Ceny? Na pierwszy rzut oka wyższe niż w supermarketach. „Nie jesteśmy konkurencyjni w przypadku artykułów spożywczych pakowanych, to pewne” – przyznaje Céline, koordynatorka spółdzielni. „Ale mamy świetne opinie na temat świeżych produktów – często są one tańsze niż w dużych sieciach i nie ma wątpliwości co do ich jakości.”
Dwa razy drożej – ale czy to porównanie jest sprawiedliwe?
Porównując ceny 12 wybranych produktów w CaroloStore i Colruyt, różnica jest uderzająca. Za ten sam koszyk zakupów w supermarkecie lokalnym trzeba zapłacić 67,16€, podczas gdy w Colruyt – 34,27€. To prawie dwa razy więcej.
Jednak analiza poszczególnych produktów pokazuje, że sama cena nie jest jedynym kryterium, które należy brać pod uwagę. Przykładowo:
- Jabłka – belgijskie, sprzedawane w CaroloStore, kosztują 2,99€ za kilogram, podczas gdy ich odpowiednik w Colruyt (marka Everyday) to 1,99€.
- Pieczarki brązowe – w CaroloStore kosztują 9,50€ za kilogram, w Colruyt 7,98€, ale lokalne pieczarki są większe, świeższe i sprzedawane luzem, bez plastikowego opakowania.
- Chleb – 400 g bio-chleba z CaroloStore kosztuje jedynie o 30 centów więcej niż zwykły chleb tej samej wagi w Colruyt.
Niektóre różnice są jednak bardziej znaczące:
- Mielone mięso wieprzowo-wołowe – 14,50€ za kilogram w CaroloStore, o ponad 5€ więcej niż w Colruyt.
- Środki czystości – w CaroloStore są znacznie droższe, ale sprzedawane w opakowaniach wielorazowych, co wpisuje się w ideę zrównoważonego rozwoju.
- Płatki śniadaniowe z miodem – ekologiczna wersja z CaroloStore kosztuje 3,99€ za 300 g i zawiera jedynie kukurydzę, miód i cukier trzcinowy. Wersja marki Boni z Colruyt to zaledwie 0,70€, ale zawiera również emulgatory, barwniki, antyoksydanty, witaminy i żelazo.
Cena kontra jakość
Zestawienie cen pokazuje, że w wielu przypadkach wyższa cena idzie w parze z lepszą jakością. Produkty w CaroloStore są często mniej przetworzone, wolne od sztucznych dodatków, a ich pochodzenie jest transparentne. Jednak w praktyce, dla wielu konsumentów to koszt zakupów ma kluczowe znaczenie.
Wsparcie dla lokalnych producentów
CaroloStore działa jako spółdzielnia, w której główną rolę odgrywają lokalni producenci. Początkowo sklep współpracował z około 20 dostawcami, dziś ich liczba wzrosła do 100. W ciągu kilku miesięcy działalności aż 800 000€ trafiło bezpośrednio do kieszeni lokalnych rolników i rzemieślników.
Pomimo sukcesu pierwszych miesięcy, przyszłość takiego modelu biznesowego zależy od długoterminowego wsparcia klientów. „Naszym wyzwaniem jest utrzymanie się na rynku na dłuższą metę” – przyznaje Céline. „Widzimy, że klienci wracają, ale nadal musimy zdobywać większą rozpoznawalność.”
Czy warto płacić więcej?
CaroloStore pokazuje, że świadome zakupy mogą kosztować więcej, ale dają coś w zamian – wyższą jakość, etyczne podejście do produkcji i wsparcie dla lokalnej gospodarki. Ostateczny wybór pozostaje w rękach konsumentów: czy priorytetem będzie cena, czy wartości, które stoją za produktem?