W ramach nowego planu budżetowego rząd Belgii postanowił znacznie ograniczyć środki przeznaczone na podwyższanie najniższych świadczeń społecznych. Według najnowszych danych, do 2029 roku budżet na tzw. „enveloppe bien-être”, czyli fundusz dostosowujący świadczenia do kosztów życia, zostanie niemal całkowicie uszczuplony, co oznacza oszczędności na poziomie 2,8 miliarda euro.
Dodatkowy miliard cięć na ostatniej prostej
Początkowo plan zakładał redukcję wydatków o 1,9 miliarda euro. Jednak w końcowej fazie negocjacji rząd dodał kolejne 900 milionów euro cięć, aby móc zrealizować inne zobowiązania budżetowe, takie jak utrzymanie indeksacji części świadczeń, co było postulatem partii centrowych i Vooruit.
Pomimo tych cięć, rząd przeznaczy 100 milionów euro na wsparcie najbardziej wrażliwych grup społecznych.
Ambitne założenia wzrostu zatrudnienia
Rząd liczy, że oszczędności i reformy doprowadzą do wzrostu zatrudnienia do poziomu 80% do 2029 roku, co miałoby wygenerować 7,9 miliarda euro dodatkowych wpływów do budżetu. To jeszcze bardziej optymistyczna prognoza niż wcześniejsze szacunki, które wskazywały na 7,8 miliarda euro.
Jednak według statystyków z Statbel, osiągnięcie tego celu wymagałoby stworzenia aż 550 000 nowych miejsc pracy, co stanowi ogromne wyzwanie w kontekście belgijskiego rynku pracy.
23 miliardy euro oszczędności i nowych wydatków
Łącznie rząd planuje podjąć wysiłki budżetowe na kwotę 23 miliardów euro do 2029 roku. Z tego:
- 18 miliardów euro ma pochodzić z działań oszczędnościowych,
- 5 miliardów euro zostanie przeznaczone na nowe inwestycje, w tym:
- prawie 1 miliard euro na obronność,
- wsparcie dla władz lokalnych w związku z reformą rynku pracy i systemu emerytalnego (527 milionów euro),
- reformę podatkową, która ostatecznie ma przynieść ulgę podatkową o wartości 1,6 miliarda euro.
Kluczowe zmiany w systemie emerytalnym
Jednym z największych źródeł oszczędności będą reformy emerytalne, które mają przynieść 2,4 miliarda euro oszczędności. Główne zmiany obejmują:
- wprowadzenie kar finansowych za wcześniejsze przechodzenie na emeryturę (448 milionów euro),
- ograniczenie tzw. „okresów zaliczanych” do stażu emerytalnego (301 milionów euro),
- podniesienie wieku emerytalnego dla wojskowych i kolejarzy (87 milionów euro),
- ograniczenie najwyższych emerytur (317 milionów euro),
- stopniowe wycofywanie preferencyjnych systemów emerytalnych (435 milionów euro),
- ujednolicenie zasad przechodzenia na wcześniejszą emeryturę (623 miliony euro).
Dla osób zbliżających się do wieku emerytalnego przewidziano jednak 500 milionów euro na środki przejściowe łagodzące skutki reformy.
Cięcia w administracji
Rząd planuje także oszczędności w sektorze administracji publicznej na poziomie 1,6 miliarda euro do 2029 roku. Największa część tej kwoty (392 miliony euro) pochodzić będzie z ograniczenia funduszu płac o 1,8% rocznie, z wyjątkiem sektorów związanych z bezpieczeństwem.
Społeczne konsekwencje
Te drastyczne zmiany już budzą duże kontrowersje, a związki zawodowe zapowiadają możliwość protestów i strajków. Redukcja wsparcia dla najuboższych, ograniczenie świadczeń emerytalnych oraz reforma rynku pracy mogą doprowadzić do silnych napięć społecznych w najbliższych latach.
Jednak rząd stoi na stanowisku, że bez tak drastycznych działań Belgia nie byłaby w stanie ustabilizować finansów publicznych i spełnić swoich zobowiązań wobec Unii Europejskiej. Ostatecznie sukces tych reform będzie zależał od tego, czy uda się osiągnąć ambitne cele w zakresie wzrostu zatrudnienia i generowania nowych wpływów do budżetu.