W sobotę wieczorem w miejscowości Zele we Flandrii Wschodniej doszło do poważnego wypadku drogowego. Kierowca, będący pod wpływem alkoholu i bez ważnego prawa jazdy, uderzył w kilka pojazdów. Jego 11-letnia córka, która znajdowała się w samochodzie jako pasażerka, wyszła z tego zdarzenia bez obrażeń. Sam kierowca znajduje się w stanie krytycznym.
Przebieg wypadku
Do zdarzenia doszło około godziny 21:00 na Gentsesteenweg. Według informacji przekazanych przez prokuraturę, 49-letni kierowca najpierw uderzył w zaparkowany na zakręcie drogi ciągnik siodłowy. Następnie, nie zatrzymując się, zderzył się z kolejnym pojazdem. Auto, mimo uszkodzeń, przejechało jeszcze kilka metrów, po czym stanęło w płomieniach.
Na szczęście córka kierowcy oraz osoby znajdujące się w jednym z pojazdów, które uczestniczyły w kolizji, nie doznały żadnych obrażeń.
Kierowca bez prawa jazdy i pod wpływem alkoholu
Badanie wykazało, że mężczyzna prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Dodatkowo, nie posiadał ważnego prawa jazdy, ponieważ wcześniej uznano go za niezdolnego do prowadzenia pojazdów z powodów medycznych.
Apel o ostrożność
Władze przypominają o konsekwencjach prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu oraz bez uprawnień. Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, tym razem udało się uniknąć ofiar śmiertelnych, jednak sytuacja mogła zakończyć się tragicznie.