W czwartek w żłobku De Uiltjes przy Sint-Truidensesteenweg w Tienen doszło do tragicznego zdarzenia. Trzymiesięczna dziewczynka została tam poddana reanimacji po nagłym zasłabnięciu. Niemowlę przewieziono do szpitala w Tienen, jednak mimo wysiłków lekarzy dziecko zmarło. Przyczyna zdarzenia pozostaje niejasna, a piątkowa sekcja zwłok ma rzucić światło na okoliczności tej tragedii.
Co się wydarzyło?
Do zdarzenia doszło około godziny 14. Jak wyjaśnia Sarah Callewaert z prokuratury w Leuven:
„Służby ratunkowe otrzymały wezwanie do żłobka. Po przybyciu na miejsce podjęto reanimację trzymiesięcznego dziecka, które następnie przewieziono do szpitala w Tienen. Niestety, życia niemowlęcia nie udało się uratować.”
Na miejsce wezwano lekarza sądowego oraz zespół laboratoriów kryminalistycznych, aby przeprowadzić szczegółowe badania. Sekcja zwłok zaplanowana na piątek ma pomóc ustalić przyczynę śmierci dziecka.
Szok wśród sąsiadów i pracowników
Mieszkańcy okolicy są wstrząśnięci tragicznym wydarzeniem.
„Kiedy wróciliśmy do domu, zauważyliśmy policyjne wozy, ale nie wiedzieliśmy, co się stało. Dopiero później dowiedzieliśmy się z mediów. To straszne, gdy coś takiego się dzieje” – mówi jeden z sąsiadów.
Żłobek De Uiltjes działa w tym miejscu od około pięciu lat. Jak zaznaczają mieszkańcy, nigdy wcześniej nie było tam żadnych problemów, a miejsce cieszyło się dobrą opinią.
Organizacja Ferm Kinderopvang, pod której opieką działa żłobek, również wyraziła głęboki smutek.
„Z informacji, które otrzymaliśmy, wynika, że opiekunka natychmiast podjęła próbę reanimacji i wezwała służby ratunkowe. Niestety, wszelkie wysiłki okazały się bezskuteczne” – mówi Caroline Audoor z Ferm.
Organizacja poinformowała, że żłobek prawdopodobnie pozostanie zamknięty w najbliższych dniach. Rodzice innych dzieci otrzymają wsparcie w znalezieniu tymczasowej opieki.
Wsparcie dla opiekunów
Ferm Kinderopvang zapewnia, że ich opiekunowie są odpowiednio przeszkoleni, aby reagować w sytuacjach kryzysowych.
„Każda opiekunka przechodzi szkolenie z pierwszej pomocy oraz kurs reanimacji. Są one regularnie aktualizowane, aby zapewnić gotowość do działania w trudnych sytuacjach” – dodaje Caroline Audoor.
Organizacja deklaruje również wsparcie dla opiekunki, która była bezpośrednio zaangażowana w zdarzenie.
„Zrobimy wszystko, aby zapewnić jej pomoc w przepracowaniu tego traumatycznego doświadczenia.”
Trauma, która dotknęła społeczność
Śmierć dziecka w takich okolicznościach to ogromny cios zarówno dla rodziny, jak i dla całej społeczności związanej ze żłobkiem. Tragedia ta przypomina, jak ważne jest wsparcie psychologiczne dla wszystkich zaangażowanych w takie sytuacje.