Belgijski system emerytalny czekają istotne zmiany, które mają na celu ujednolicenie zasad obowiązujących różne grupy zawodowe. Koalicja Arizona zamierza zmierzyć się z nierównościami pomiędzy emeryturami pracowników sektora publicznego, prywatnego oraz osób samozatrudnionych. Reforma wywołuje jednak kontrowersje, zarówno wśród ekspertów, jak i opinii publicznej.
Preferencje dla sektora publicznego na cenzurowanym
Obecnie emerytury w sektorze publicznym, szczególnie dla pracowników takich jak kolejarze czy wojskowi, oferują szereg korzyści. Do najbardziej krytykowanych przywilejów należą:
- Tantiemy preferencyjne, pozwalające na wcześniejsze przejście na emeryturę w wybranych zawodach.
- Perekwacja, czyli mechanizm pozwalający na dostosowywanie emerytur do wzrostu wynagrodzeń w sektorze publicznym.
- Obliczanie świadczeń na podstawie dziesięciu ostatnich lat pracy, co prowadzi do wyższych emerytur niż przy uwzględnieniu całej kariery zawodowej.
Według danych z 2021 roku przeciętna emerytura funkcjonariusza publicznego wynosiła blisko 2.978 euro miesięcznie, podczas gdy dla pracowników sektora prywatnego była to kwota 1.363 euro, a dla osób samozatrudnionych jedynie 891 euro.
Dlaczego zmiany są konieczne?
Koalicja Arizona postrzega harmonizację jako sposób na zwiększenie sprawiedliwości systemu emerytalnego. Eksperci wskazują, że rosnąca liczba karier mieszanych – gdy jedna osoba pracuje w różnych sektorach – komplikuje zarządzanie świadczeniami. Harmonizacja ma również na celu ograniczenie nierówności między grupami zawodowymi.
Przeciwnicy reformy argumentują jednak, że emerytury w sektorze publicznym stanowią formę „wynagrodzenia odroczonego”, rekompensującego niższe zarobki w porównaniu z sektorem prywatnym oraz brak dodatkowych świadczeń, takich jak drugi filar emerytalny.
Proces trwający od dekad
Harmonizacja systemów emerytalnych nie jest nowym pomysłem. Już w 1984 roku wprowadzono pierwsze regulacje w tym zakresie. Od tego czasu każdy kolejny rząd dokładał swoje rozwiązania do systemu, jednak całościowe ujednolicenie pozostaje wyzwaniem.
Co może przynieść reforma?
Planowane zmiany obejmują stopniowe ograniczanie preferencyjnych tantiem oraz wprowadzenie wspólnych zasad dla wszystkich grup zawodowych. Celem jest wypracowanie jednolitego systemu, który z jednej strony będzie sprawiedliwy społecznie, a z drugiej zapewni stabilność finansową.
Reforma budzi jednak mieszane emocje. Zwolennicy widzą w niej krok ku większej równowadze, podczas gdy krytycy obawiają się, że osłabi ona ochronę socjalną osób pracujących w sektorze publicznym.
Debata nad przyszłością systemu emerytalnego w Belgii dopiero się rozpoczyna, a jej wynik będzie miał długotrwałe konsekwencje dla milionów obywateli. Wprowadzenie zmian wymaga nie tylko politycznej woli, ale także szerokiego porozumienia społecznego, które uwzględni interesy wszystkich zainteresowanych stron.