Tragiczny los Bernarda Vermeulena, 66-letniego rowerzysty z Leernes (Fontaine-l’Évêque), poruszył lokalną społeczność. Mężczyzna zginął od strzału w głowę, a okoliczności zdarzenia wywołały wiele pytań o czym pisaliśmy w poprzednim artykule. W czwartek sąd w Charleroi zdecydował o przedłużeniu aresztu tymczasowego wobec dwóch młodych mężczyzn w wieku 18 i 19 lat, którzy są podejrzewani o jego morderstwo.
Dramatyczne wydarzenia w Leernes
Do zdarzenia doszło 28 grudnia 2024 roku. Bernard Vermeulen poruszał się rowerem ulicą Cmentarną w Leernes, gdy nagle upadł na ziemię. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, które przewiozły go do szpitala. Dopiero tam lekarze odkryli, że mężczyzna został postrzelony w głowę. Mimo intensywnej opieki medycznej, Vermeulen zmarł dwa dni później. Jego śmierć doprowadziła do wszczęcia śledztwa, mającego na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności zdarzenia.
Przełom w śledztwie
Pierwotnie rozważano różne hipotezy, w tym przypadkowe postrzelenie podczas polowania lub konflikt osobisty. Jednak w ostatnich dniach śledztwo nabrało tempa, gdy zatrzymano dwóch młodych mężczyzn z Charleroi. Podejrzani zostali oskarżeni o morderstwo i „zaniechanie pomocy”. Z relacji śledczych wynika, że tragiczny finał mógł być efektem przypadkowego spotkania, w trakcie którego doszło do słownej sprzeczki lub wymiany spojrzeń. Podejrzani poruszali się pojazdem mechanicznym.
Inne zarzuty wobec podejrzanych
Jak poinformowała prokuratura w Charleroi, jeden z zatrzymanych jest również podejrzany o udział w strzelaninie, która miała miejsce kilka dni wcześniej w Marcinelle. Tam, według wstępnych ustaleń, błaha kłótnia doprowadziła do oddania licznych strzałów w drzwi garażowe jednego z mieszkańców przy ulicy des Francs.
Społeczność żegna ofiarę
Bernard Vermeulen zostanie pochowany w sobotę 11 stycznia. Jego tragiczna śmierć wywołała żal i oburzenie wśród mieszkańców regionu, którzy oczekują na dalsze postępy w śledztwie. Lokalne władze zapowiadają dokładne wyjaśnienie sprawy, aby ukarać sprawców i zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
Niepokojący wzrost przemocy
Tragedia w Leernes wpisuje się w niepokojący trend wzrostu przemocy z użyciem broni palnej w regionie Charleroi. Zdaniem ekspertów, tego typu zdarzenia wskazują na konieczność zaostrzenia kontroli nad dostępem do broni oraz podjęcia działań mających na celu ograniczenie eskalacji przemocy. Śledztwo w sprawie śmierci Bernarda Vermeulena może stać się punktem zwrotnym w dyskusji o bezpieczeństwie publicznym i odpowiedzialności za użycie broni.