W Schaerbeek otwarto nowe tymczasowe centrum pomocy dla samotnych mężczyzn, oferujące 150 miejsc. Choć inicjatywa Czerwonego Krzyża to krok w dobrą stronę, problem bezdomności w Brukseli jest tak rozległy, że takie działania stanowią jedynie niewielką część rozwiązania.
Plan „ekstremalnego mrozu” – odpowiedź na zimowe wyzwania
W obliczu prognoz zapowiadających nocne przymrozki Region Stołeczny Brukseli uruchomił plan „ekstremalnego mrozu”. Ma on na celu ochronę osób najbardziej narażonych na niekorzystne warunki pogodowe. W ramach tej inicjatywy uruchomiono dodatkowe 160 miejsc noclegowych, zwiększając ich liczbę w stolicy do 2 890.
150 nowych łóżek znalazło się w budynku dawnego domu opieki w Schaerbeek, który w ciągu zaledwie tygodnia został przekształcony w centrum pomocy. „To odpowiednio przygotowany obiekt, wyposażony w około 40 pokoi z łazienkami, ale jego otwarcie było logistycznym wyzwaniem, wymagającym sporych zasobów ludzkich i organizacyjnych” – wyjaśnia Magali Clerbaux, odpowiedzialna za zarządzanie kryzysowe w Czerwonym Krzyżu.
Pomoc dla tych, którzy mają najmniejsze szanse
Nowo otwarte centrum przeznaczone jest dla samotnych mężczyzn – grupy, która często pozostaje na marginesie systemu pomocy, ponieważ priorytetowo traktowane są kobiety z dziećmi. Dzięki temu mężczyźni w trudnej sytuacji mogą liczyć na całodobowe wsparcie przez tydzień, z możliwością przedłużenia, w zależności od potrzeb. Aby uzyskać dostęp do centrum, należy skontaktować się z Samusocial – organizacją odpowiedzialną za dystrybucję miejsc w schroniskach.
Oprócz schronienia i posiłków centrum oferuje także dodatkowe wsparcie, takie jak pomoc doradcza. Jednak dane są niepokojące: w Brukseli żyje od 7 000 do 10 000 osób bezdomnych, a liczba dostępnych miejsc wciąż nie przekracza 3 000. „Te 150 miejsc zostanie zajętych niemal natychmiast. Niestety, sytuacja bezdomności w Brukseli stale się pogarsza” – przyznaje Magali Clerbaux.
Wyzwania i potrzeba długoterminowych rozwiązań
Centrum w Schaerbeek będzie obsługiwane przez piętnastoosobowy zespół wspierany przez wolontariuszy. Mimo ogromnego wysiłku Czerwonego Krzyża oraz władz regionalnych, skala problemu wymaga kompleksowych i długofalowych działań. Nowe centrum w Schaerbeek to symboliczny, ale niezwykle ważny krok w kierunku poprawy warunków życia osób najbardziej potrzebujących.