W piątkowy wieczór, około godziny 23:00, na ulicy Brederodestraat w południowej części Antwerpii doszło do eksplozji, która uszkodziła wejście i witrynę jednego z salonów fryzjerskich. Jak poinformowała lokalna policja, wybuch spowodował krótki pożar, a straty materialne są znaczne. Według relacji „Het Laatste Nieuws” witryna salonu została „całkowicie zniszczona”.
Szybka reakcja świadków
Na miejscu zdarzenia świadkowie zdążyli zareagować, używając gaśnicy samochodowej, by stłumić płomienie. Z relacji wynika również, że bezpośrednio po eksplozji widziano młodego mężczyznę, prawdopodobnie niepełnoletniego, uciekającego z miejsca zdarzenia.
Brak ofiar, ale duże straty materialne
Na szczęście w wyniku eksplozji nikt nie został ranny. Teren został zabezpieczony przez specjalistyczny zespół wojskowy odpowiedzialny za neutralizację materiałów wybuchowych.
Policja podkreśla, że na tym etapie dochodzenia brak jest dowodów na powiązanie incydentu z przestępczością narkotykową, która stanowi poważny problem w regionie. Śledczy badają okoliczności zdarzenia i apelują do osób posiadających jakiekolwiek informacje o kontakt z lokalnymi służbami.
Kolejny niepokojący incydent w mieście
Eksplozja na Brederodestraat to kolejny przypadek przemocy w przestrzeni publicznej, który budzi niepokój mieszkańców Antwerpii. Choć na razie brak jednoznacznych wskazań co do motywów sprawcy, władze miasta podkreślają konieczność wzmocnienia bezpieczeństwa i dalszego monitorowania takich incydentów, aby zapewnić spokój mieszkańcom.