W środowy wieczór w Nivelles interwencja policji w sprawie zakłócania ciszy nocnej zakończyła się agresywnym zachowaniem 78-letniego mieszkańca. Mężczyzna, nie kryjąc swojej frustracji, zaatakował jedną z policjantek. Prokuratura Brabancji Walońskiej potwierdziła zdarzenie w czwartek.
Agresja podczas interwencji
Do incydentu doszło około godziny 19:40 na ulicy Sainte-Barbe, gdzie patrol policji z rejonu Nivelles-Genappe został wezwany z powodu głośnych hałasów. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze spotkali wyraźnie zdenerwowanego 78-latka, który nie tylko ignorował polecenia, ale także obrażał interweniujących policjantów. Sytuacja eskalowała, gdy mężczyzna rzucił się na jedną z funkcjonariuszek. Drugi policjant natychmiast zareagował, odpychając agresora.
Zatrzymanie i przesłuchanie
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komisariat, gdzie spędził noc w areszcie. Następnego dnia przesłuchali go policjanci z sąsiedniej strefy policyjnej w zachodniej części Brabancji Walońskiej. Po przesłuchaniu 78-latek został zwolniony w godzinach popołudniowych.
Decyzja prokuratury: okres próbny
Prokuratura zdecydowała o zastosowaniu wobec seniora tzw. probacji pretoriańskiej, co oznacza, że przez najbliższe pięć lat będzie podlegał szczególnemu nadzorowi. „Jeśli w tym okresie nie dopuści się żadnych wykroczeń, sprawa zostanie zamknięta, uznając to zdarzenie za jednorazowy incydent. W przeciwnym razie zostanie skierowany do sądu karnego” – wyjaśnił prokurator Brabancji Walońskiej.
Przestroga i refleksja
Incydent w Nivelles przypomina o konieczności zachowania spokoju i poszanowania prawa, zwłaszcza w kontaktach z organami ścigania. Choć zdarzenie uznano za odosobnione, jego konsekwencje pokazują, że agresja wobec funkcjonariuszy spotyka się z natychmiastową reakcją wymiaru sprawiedliwości.