Mieszkańców Flandrii czekają spore podwyżki opłat za energię elektryczną. W przyszłym roku przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci aż o 120 euro więcej, co oznacza wzrost o 33%. Dla gazu podwyżka będzie łagodniejsza, choć nadal odczuwalna.
Flamandzki regulator rynku energii Vreg zatwierdził nowe taryfy sieciowe na 2025 rok. Zgodnie z zapowiedziami, podwyżki opłat za przesył i dystrybucję energii elektrycznej wyniosą średnio 33%, co przełoży się na dodatkowe 120 euro rocznie dla przeciętnej rodziny. W przypadku gazu ziemnego podwyżka będzie znacznie niższa – około 6%, czyli 15 euro rocznie.
Przesył energii główną przyczyną podwyżek
Na ostateczne ceny energii składają się dwie główne części: opłaty za dystrybucję oraz opłaty za przesył. To właśnie te ostatnie, naliczane przez firmę Elia i przekazywane lokalnym operatorom sieci, odnotują najbardziej znaczący wzrost.
Podobne decyzje dotyczące taryf podjęły już odpowiednie instytucje w innych regionach Belgii: Cwape dla Walonii oraz Brugel dla Brukseli. Jednak to Flandria musi przygotować się na najbardziej dotkliwe podwyżki w nadchodzącym roku.
Coraz większe obciążenie dla domowych budżetów
Podwyżki taryf sieciowych są kolejnym ciosem dla flamandzkich gospodarstw domowych, które już teraz mierzą się z rosnącymi kosztami życia. Choć wzrost opłat za gaz pozostanie relatywnie niewielki, podwyżki rachunków za prąd staną się znacznym obciążeniem dla przeciętnej rodziny.
Nowe taryfy wejdą w życie z początkiem 2025 roku, a mieszkańcy muszą przygotować się na większe wydatki, które z pewnością wpłyną na ich codzienne budżety.