Po tankowaniu na stacji Dats24 w Anderlues około dwudziestu kierowców zgłosiło awarie swoich pojazdów. Jak się okazało, do paliwa przedostała się woda, najprawdopodobniej w wyniku ostatnich ulew. Koszt naprawy każdego samochodu może wynieść setki euro, a kierowcy muszą zmierzyć się nie tylko z finansowymi konsekwencjami, ale także z utrudnieniami w codziennym funkcjonowaniu.
Mechanicy alarmują: problem jest poważny
W warsztacie Raphaëla D’Aquino w ciągu dwóch dni pojawiło się już sześć aut z poważnymi problemami. Wszystkie tankowały paliwo na tej samej stacji. „Świece zapłonowe są w fatalnym stanie. Uszkodzenia są spowodowane wodą lub ewentualnie olejem napędowym w paliwie” – wyjaśnia mechanik.
Naprawa jest czasochłonna i kosztowna. Wymaga demontażu i czyszczenia zbiornika paliwa, wymiany świec zapłonowych oraz przepłukania przewodów paliwowych. Jeśli woda przedostała się do wtryskiwaczy, koszty i czas naprawy jeszcze bardziej wzrastają.
Koszty nie do udźwignięcia
Dla wielu poszkodowanych kierowców sytuacja stanowi poważny cios. Séverine, samotna matka, musi zmierzyć się z wydatkiem rzędu 800 euro. „To ogromna suma. Na szczęście mogę liczyć na pomoc rodziny, ale jednocześnie muszę dalej płacić rachunki i zapewnić jedzenie sobie i mojemu synowi” – mówi kobieta.
Choć firma Dats24 zadeklarowała, że pokryje koszty napraw, kierowcy muszą najpierw wyłożyć pieniądze z własnej kieszeni. Dla wielu z nich to poważne obciążenie finansowe.
Brak samochodu paraliżuje codzienność
Problemem jest także czas naprawy. Mechanicy, tacy jak Raphaël D’Aquino, mają na głowie kilka uszkodzonych aut jednocześnie i nie są w stanie podać dokładnego terminu zakończenia prac. Séverine może korzystać z samochodu zastępczego przez tydzień, ale co dalej? „Muszę jakoś zorganizować codzienne dojazdy – do przedszkola, na zakupy. To duże wyzwanie” – dodaje.
Skala problemu
Według informacji przekazanych przez przedstawiciela firmy Dats awarie dotknęły około dwudziestu klientów. Stacja paliw w Anderlues została zamknięta do odwołania, a problem jest w trakcie wyjaśniania.
Jak podkreślają specjaliści, woda w paliwie to rzadki, ale niezwykle uciążliwy problem. Mimo zapewnień o rekompensacie, poszkodowani kierowcy muszą teraz zmagać się z kosztami, naprawami i trudnościami w codziennym życiu.
